Zapylanie kwiatów ma ogromne znacznie dla każdego ekosystemu. W ten sposób geny różnych osobników roślin łączą się, a powstające w ten sposób nowe drzewa czy krzewy charakteryzują się znacznie większą różnorodnością biologiczną. Jest to też podstawa procesu ewolucji — w ten sposób znacznie szybciej powstają mutacje, a dzięki nim organizmy dopasowują się do lokalnych uwarunkowań środowiskowych. Jaką rolę w tym procesie pełnią motyle i kolibry? Okazuje się, że są to gatunki bardziej do siebie zbliżone, niż mogłoby się wydawać.
Rola motyli i kolibrów w procesie zapylania kwiatów
Rośliny wykorzystują różne sposoby, by przenosić swoje pyłki z jednego kwiatu na drugi. Wykorzystują do tego zwierzęta, owady, a nawet wiatr. Najczęściej są to jednak ptaki, pszczoły, motyle oraz inne stworzenia odżywiające się nektarem kwiatów. Zwabione, odżywiają się pobierając jednocześnie pyłek, a następnie zostawiając go na innych kwiatach.
Motyle, jak kolibry czy pszczoły, uczestniczą w tym procederze w sposób symbiotyczny. Oznacza to, że obie strony wynoszą z tego korzyści. Dla omawianych zwierząt jest to źródło pożywienia, natomiast rośliny mogą się w ten sposób rozmnażać i rozsiewać.
Jak ważne dla środowiska jest działanie motyli i kolibrów? Dość powiedzieć, że bez trudnej pracy nie powstawałyby owoce. Dość szybko roślinność zaczęłaby wymierać, a większość gatunków znikłaby bezpowrotnie z powierzchni ziemi. W końcu efekty wydałyby się we znaki roślinożercom, a dalej drapieżnikom — praktycznie całe życie na planecie stanęłoby nad przepaścią.
Wzajemny wpływ motyli i kolibrów na ekosystemy roślinne
Symbioza jest korzystna dla obu stron oddziaływania. Dlatego też wiele roślin dostosowuje się do konkretnych gatunków owadów czy ptaków. Najlepszym przykładem jest właśnie koliber. Ptak ten wykształcił długi, spiczasty dziób. Dzięki temu może wyjadać jedzenie z głębokich kielichów kwiatów — niedostępny dla większości innych gatunków.
Czy wpływ kolibrów na motyle jest widoczny? Okazuje się, że pewne rośliny stosują podobne uwarunkowania, by zachęcić te owady do pożywiania się akurat ich nektarem. Doskonałym przykładem może być storczyk madagaskarski, którego kielich jest zbyt długi dla niemal wszystkich zwierząt żyjących w tamtejszym ekosystemie. Jedynie jeden gatunek motyla jest w stanie sięgnąć jego dna — wykorzystuje do tego długi na 20 cm otwór gębowy. Różnice, jakie dzielą motyle a kolibry, nie są zatem aż tak duże, choć oba zwierzęta na drzewie ewolucji niewiele łączy — koliber jest ptakiem, natomiast motyl należy do owadów.
Motyle i kolibry — jakie gatunki występują w Polsce i jak je rozpoznać?
Kolibry w Polsce można spotkać jedynie w parkach zoologicznych. Warunki panującej w naszym klimacie nie sprzyjają bowiem tym ptakom. Nie oznacza to jednak, że nad Wisłą nie można podziwiać piękna tych majestatycznych zwierząt, i to w przyrodzie. W jaki sposób?
Motyle i kolibry łączy podobny sposób odżywiania się. Co więcej, w obu przypadkach często kwiaty wytwarzają długie, niedostępne kielichy, by korzystać z nich mogły tylko osobniki o długich narządach gębowych. Dlatego też, choć zwierzęta te pochodzą zupełnie od innych przodków, podobne uwarunkowania środowiska mocno je upodobniły.
W ogrodach można spotkać motyle-kolibry w Polsce bardzo powszechne. Jest to gatunek motyla o wdzięcznej nazwie fruczak gołąbek, choć nazywany jest również dłużnicem gwiaździkiem lub polskim kolibrem. Ta ostatnia nazwa wiele mówi o jego wyglądzie oraz zachowaniu. Owad ten należy do rodziny zawisakowatych — nazwa ta opisuje sposób, w jaki odżywia się on na kwiatach. Nie siada bowiem na roślinie, ale zawisa nad nią nieruchomo, wsuwając narząd gębowy do środka. Podobnie jak u kolibrów, skrzydełka motyla poruszają się tak szybko, że stają się niemal niewidoczne.
Różnice i podobieństwa między motylami a kolibrami w kontekście zapylania
Jakie różnice odróżniają motyle a kolibry?
- Kolibry posiadają pióra, natomiast motyle ich nie mają.
- U owadów spotkać można rozwijane trąbki, którymi spijają nektar z roślin. Ptaki odżywiają się za pomocą twardego dzioba.
- Budowa ciała kolibrów praktycznie w niczym nie przypomina delikatności motyli.
- Także długość życia obu zwierząt znacząco się różni.
Czy przy tylu różnicach można te porównywać do siebie motyle i kolibry? Okazuje się, że podobne warunki życia zbliżyły te zwierzęta do siebie w niezwykłym stopniu. Występowanie w Polsce owada, który do złudzenia przypomina kolibra, a co więcej, zachowuje się jak on, jest dowodem na niezwykłość ewolucji.
Czy widoczny jest wpływ kolibrów na motyle? Trudno powiedzieć. Czy to owady musiały uczyć się wyjadać nektar od ptaków? A może ich drogi ewolucyjne nigdy się nie krzyżowały i zwierzęta te niezależnie wykształciły dokładnie te same mechanizmy? Dla nas najważniejsze jest to, że możemy podziwiać zarówno piękne motyle, jak i kolibry.
Przeczytaj także: Najrzadsze motyle w Polsce